1/20/2011

queerowa seria



Założyłam sobie, że będę zamieszczać na blogu prace najnowsze, ewentualnie niedawne. Odkopałam jednak serię, jeszcze studencką, z przed kilku lat. Te, wciąż mi się podobają. Kilku elementów dzisiaj bym już nie zrobiła, są jednak tutaj takie motywy, których nadal lepiej nie narysuję.

3 komentarze:

  1. Też moja ulubiona, a tak w ogóle to do tej pory nie wiem czy to kobieta jest.

    OdpowiedzUsuń
  2. są naprawę interesujące. Lekkość szkicu malarskiego zachowana ;). w taki sposób można sie nieźle wyżyć, twórczo oczywiście. Masz takich więcej?? szkoda tylko, że nie można ich powiekszyć (na monitorze).

    OdpowiedzUsuń